Raw Trufle - Govinda

Raw Trufle - Govinda

O firmie Govinda pisałyśmy już wcześniej przy recenzji niespotkanych nam dotąd migdałów ziemnych Chufa jak i przy równie pysznej kaszce z owych migdałów. Firma zaprezentowała nam coś całkiem nowego i przy tym nie zawiodła. Teraz mamy do spróbowania cztery warianty vege trufli i jesteśmy ciekawe czy ponownie zostaniemy pozytywnie zaskoczone :)






Nazwa: Trufle ACAI/ MANGO/DAKTYLOWO-KOKOSOWE/ CHUFA
Producent: Govinda Natur GmbH
Dystrybutor: PRO-ECO
Skład:
Trufle DAKTYLOWO-KOKOSOWE: daktyle* **, 4,5% wiórki kokosowe*, 4,5% olej kokosowy*
Trufle MANGO: 100% suszone mango* **
Trufle ACAI: daktyle* **, mielone migdały ziemne*, morele*, migdały*, 3% sproszkowany owoc acai*, olejek pomarańczowy*, sproszkowane owoce malin*
Trufle CHUFA: daktyle* **, mielone migdały ziemne (20%)*, suszone ananasy* **, olej słonecznikowy*, naturalny olejek cytrynowy*
* z upraw ekologicznych **Sprawiedliwy Handel – FAIR TRADE
Masa netto: 120 g
Wartości odżywcze:
Trufle DAKTYLOWO-KOKOSOWE: 100g/322 kcal, tłuszcz – 7,9g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 7,0g, węglowodany – 59,6g w tym cukry – 58,2g, białko – 2,1g, błonnik – 8,6g, sód – 0,01g
Trufle MANGO: 100g/ 289kcal, tłuszcz – 2,0g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,5g, węglowodany – 62,0g w tym cukry – 59,9g, białko – 3,0g, błonnik – 8,2g, sód – 0,10g
Trufle ACAI: 100g/ 362kcal, tłuszcz – 8,8g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,9g, węglowodany – 55,4g w tym cukry – 49,8g, białko – 4,1g, błonnik – 11,3g, sód – 0,01g
Trufle CHUFA: 100g/ 330kcal, tłuszcz – 7,4g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,8g, węglowodany – 61,3g w tym cukry – 53,5g, białko – 2,5g, błonnik – 9,6g, sód – 0,01g
Informacje dodatkowe: naturalnie słodkie, może zawierać śladowe ilości orzechów i sezamu.
Sklep: ekologiczny.pl, lista sklepów tutaj 
Cena: 15-19 zł

Nasza opinia
Wygląd: Bardzo lubimy kiedy w opakowaniach jest przezroczyste okienko i od razu możemy dojrzeć co pudełeczko w sobie skrywa a kolorowe opakowania skupiają uwagę. Napisy takie jak bio, vegan, raw dodatkowo zapewniają, że mamy do czynienia ze słodyczami w 100% pochodzenia naturalnego.

Smak:
Trufle DAKTYLOWO-KOKOSOWE: Na początek postanowiłyśmy spróbować wariantu najczęściej nam spotykanego. Jak smakuje kokos z daktylami? Ten kto nigdy nie jadł tego duetu ten nie wie co to są vege przekąski :D Karmelowa słodycz daktyli z intensywnym i dobrej jakości kokosem (na szczęście bez tego specyficznego smaku jaki zjełczały kokos lubi zostawiać) to ambrozja smaku! Duży plus też za fakt, że pomimo oleju kokosowego kuleczki nie są ani trochę tłuste.

Trufle MANGO: Skład – uwaga! 100% mango :D Fani tego owocu mogą być tutaj w równie 100% usatysfakcjonowani! Pyszny smak słodkiego mango bez zbędnych dodatków. Nie za słodki, idealna miąższowa konsystencja. Nic dodać, nic ująć tylko jeść :P

Trufle ACAI: Ta wersja jest już bogatsza o kilka składników m.in. o nasze już teraz ulubione migdały ziemne. Po spróbowaniu od razu czujemy olejek pomarańczowy. Co prawda zawsze piszemy, że nie lubimy cytrusów w słodyczach ale głównie chodzi nam a dodawane sztuczne i chemiczne aromaty pozostawiające nieprzyjemny gorzki posmak. Tutaj nic takiego nie ma miejsca, wręcz dzięki olejkowi trufle przypominają nam ciastka Delicje z pomarańczową galaretką :) Jest jeden minus, ponieważ jak się człowiek uprze to nawet znajdzie tutaj nuty moreli czy migdałów jednak są one skutecznie maskowane przez zbyt intensywny olejek, którego osobiście dałybyśmy tutaj o wiele mniej. W czasie jedzenia wysuwa się także malinowy kwasek, który daje o sobie znać gdy rozgryzie się pesteczkę tego owocu. Bardzo ciekawy miks smaków, którego nigdy wcześniej nie spotkałyśmy.

Trufle CHUFA: Te trufle jako jedyne są w formie kosteczek – swoją drogą ciekawe dlaczego :P Dzięki daktylom znów mamy bardzo słodkie karmelowe smaki, które przeplatają się nutami egzotycznego ananasa. W trakcie jedzenia można napotkać cząstki migdałów, które same w sobie nie są aż tak wyczuwalne pod naporem intensywnych owoców. Olejku cytrynowego nie da się pominąć ale nie jest on tak intensywny jak wcześniejszy pomarańczowy i nie zdominował całej kostki. Tylko po co użyto oleju słonecznikowego? Wolałybyśmy aby znalazł się tutaj olej kokosowy.

Podsumowanie: Wszystkie trufle zjemy z chęcią co do okruszka! Codziennie po dwie kuleczki/kosteczki będziemy dodawać sobie do śniadania bądź deseru, gdyż czujemy, że super będą smakować wraz z owsianką czy budyniem, którego już nie będziemy musiały przy okazji niczym słodzić :) Dodatkowo kiedy obejrzałyśmy wszystkie dostępne smaki trufli jakie można kupić to aż ślinka cieknie na sam widok (klik) . Trzeba przyznać, że jest wiele ciekawych smaków do spróbowania. Pandy polecają!





Trufle MANGO
Ocena: 6 pand

Trufle ACAI/DAKTYLOWO-KOKOSOWE/ CHUFA
Ocena: 5,5 pandy


_______________________________________
Zapraszamy Was także na nasz Instagram! Znajdziecie tam nasze słodkie śniadania, trochę naszych zdjęć i w ogóle więcej pandziej prywaty :) 



Ice cream mochi czyli kluseczki ryżowe nadziane ryżowymi lodami (bez glutenu, laktozy, cukru białego, wegańskie)

Ice cream mochi czyli kluseczki ryżowe nadziane ryżowymi lodami (bez glutenu, laktozy, cukru białego, wegańskie)

Dziś proponujemy Wam kolejną odsłonę azjatyckich deserów i tym razem padło na MOCHI, czyli na ciastko/kluskę ryżową nadzianą najczęściej pastą ze słodkiej czerwonej fasoli, jednak my postanowiłyśmy nafaszerować je domowymi vege lodami :D Deser wygląda uroczo i bardzo efektownie a do tego ciekawie smakuje, dlatego jeśli już próbowaliście DANGO z naszego przepisu to koniecznie wypróbujcie również te słodkości :) 







Składniki:

Mochi
-75g mąki z ryżu kleistego (shiratamako)*
-40g ksylitolu
-150ml wody
-2 łyżeczki zielonej herbaty matcha (opcjonalnie)
-skrobia (kukurydziana/ziemniaczana/z tapioki)

*mąkę typu shiratamako kupiłyśmy w Intermarche lub można ją znaleźć np. tutaj

Lody ryżowo-malinowe**
-1 szkl. ryżu jaśminowego
-3 szkl. płynów (u nas napój kokosowy i woda)
-2 łyżeczki pasty waniliowej
-ksylitol
-duża garść malin

**nasze wcześniejsze lody z ryżu i komosy ryżowej tutaj

LODY RYŻOWO-MALINOWE
Ryż ugotować w 3 szklankach płynów. Do ugotowanego oraz przestygniętego ryżu dodać wanilię i ksylitol a następnie wszystko dokładnie zblendować i wlać do w miarę płaskiego pojemnika. W osobnej miseczce rozdrobnić widelcem maliny, polać nimi masę z ryżu i za pomocą widelca przemieszać niezbyt dokładnie całość.
Tak gotową masę włożyć do zamrażarki i mieszać co 30 minut do uzyskania odpowiedniej konsystencji (u nas przez ok 3 godziny). Dobrze zmrożone lody za pomocą specjalnej łyżki uformować kulki i kładąc je do sylikonowych foremek na muffinki znów umieścić w zamrażarce.

MOCHI
Wodę dodać do wymieszanej mąki z ksylitolem (i opcjonalnie z herbatą). Dokładnie wymieszać aby nie było grudek. Masę w żaroodpornym naczyniu przykryć folią i umieścić w mikrofalówce na 2 minuty 600W. Wyjąć miseczkę, zdjąć folię, przemieszać łopatką, przykryć folią i znów umiesić w mikrofali na 40 sec. Ciasto wymieszać. Na tacy rozsypać skrobię, wyłożyć na to ciasto ryżowe i znów posypać je skrobią. Teraz ciasto należy rozwałkować mniej więcej w kształt prostokąta. Tak przygotowane ciasto ryżowe umieścić w zamrażarce na 15 minut. Po tym czasie pokroić je na kwadraty i układać je na sobie przekładać każdy kwadrat folią spożywczą. Teraz można wyciągnąć lodowe kulki i każdą z nich zawinąć w ciasto ryżowe i zabezpieczyć  folią.  Jeśli wasze lody szybko się topią, można ponownie gotowe mochi włożyć do zamrażarki (nasze topią się wolniej więc już tego nie robiłyśmy). Mochi należy podawać odwijając z folii wraz z owocami lub polane ulubionym syropem np. kokosowym.

Uwaga!: Polecamy obejrzeć filmy ( 1 i 2 ) aby zobaczyć jaką konsystencje powinno mieć ciasto oraz jak się z nim obchodzić. 

Mochi nadziane malinowymi lodami i polane syropem kokosowym


Makarony spaghetti z czarnego ryżu, brązowego i gryki – Terrasana

Makarony spaghetti z czarnego ryżu, brązowego i gryki – Terrasana

Dzisiaj mamy Wam do przedstawienia trzy wersje makaronów jakie są ostatnio dość popularne w eko sklepach. Nie są to tanie produkty ale jedną paczkę otrzymałyśmy w prezencie od GlutenFreeBox, dlatego postanowiłyśmy chociaż dwie jeszcze dla Was zebrać i przetestować abyście nie mieli takiego wielkiego dylematu przed sklepową półką jaki miałyśmy my :D






Nazwa:
Makaron z ryżu czarnego
Makaron z ryżu brązowego z dynią i imbirem
Makaron gryczany z batatami
Firma: Terrasana
Skład:
Makaron z ryżu czarnego: mąka z ryżu czarnego* 60%, mąka z ryżu brązowego*, woda.
Makaron z ryżu brązowego z dynią i imbirem: mąka z ryżu brązowego*, mąka z dyni* 5%, imbir*, woda.
Makaron gryczany z batatami: mąka gryczana*, mąka ze słodkich ziemniaków* 5%, woda.
* składniki ekologiczne
Masa netto: 250g
Wartości odżywcze:
Makaron z ryżu czarnego: 100g/ 364 kcal, tłuszcz – 3,6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,9g, węglowodany – 76,4g w tym cukry – 0g, błonnik – 1,8g, białko – 7,3g, sól – 0,01g
Makaron z ryżu brązowego z dynią i imbirem: 100g/ 345 kcal, tłuszcz – 3,6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,9g, węglowodany – 65,5g w tym cukry – 0g, błonnik – 5,5g, białko – 10,9g, sól – 0g
Makaron gryczany z batatami: jak wyżej (makaron z ryżu brązowego z dynią i imbirem)
Informacje dodatkowe: Może zawierać orzeszki ziemne, sezam, soję
Sklep: eko sklepy stacjonarne i internetowe
Cena: 12-15 zł

Nasza opinia
Wygląd: Wszystkie trzy produkty pochodzą z tej samej firmy. Jak widać makarony prezentują się pięknie, opakowania wprost zachęcają do wybrania ich z pośród szerokiego asortymentu. Wersja z dzikiego ryżu na sucho jest wręcz czarna, z brązowego ryżu za to jest żółta jak klasyczny makaron a gryczany ma brązowy kolorek.

Smak:
Makaron z ryżu czarnego: Czarny ryż jemy dość często, choć ostatnio wyparł go jego czerwony odpowiednik. Dlatego tym produktem chciałyśmy sobie jakoś urozmaicić obiady. Po ugotowaniu kolor makaronu nieco się rozjaśnił. Niteczki są cienkie, lekko spłaszczone i sprężyste, co ważne nie rozpadają się. W smaku czujemy charakterystyczną nutę ryżu ale nie jest ona zbyt wyraźna. Właściwie to nie ma tutaj głębi smaku. Dobry aczkolwiek niczego większego do dania nie wnosi oprócz delikatności tych "płaskich" niteczek.

Makaron z ryżu brązowego z dynią i imbirem: Dużo od niego oczekiwałyśmy, bo dynię kochamy i miałyśmy nadzieję, że ten produkt będzie lekko słodki. Niestety, już po ugotowaniu wygląd makaronu nie różni się od klasycznej wersji pełnoziarnistej oraz jest nieco grubszy od swojego poprzednika. Smakuje jak zwykłe kluski. Nie ma żadnego ryżowego smaczku ani tym bardziej słodyczy dyni, już o imbirze nie wspominając. Rozczarowujące...

Makaron gryczany z batatami: Jak pewnie większość z Was wie, kochamy grykę miłością bezgraniczną, więc miałyśmy nadzieję, że ta wersja makaronu odmieni nasze życie. Po ugotowaniu od razu czujemy gryczany zapach, czyli już jest jakiś plus. Grubość nitek jest taka sama jak wyżej opisywanym z ryżu brązowego. Na szczęście w smaku już się od niego różni. Bardzo dobry makaron, który zasmakuje też osobom nie przepadającym za zbyt intensywną gryką. Szkoda tylko, że tych batatów tutaj nie czuć…

Podsumowanie: Mamy mieszane uczucia, bo koniec końców każdy makaron z dobrym sosem czy pesto jest pyszny i zje się z przyjemnością. Te ostatecznie też nam smakowały podane zarówno na wytrawnie jak i słodko, ale nie tego się spodziewałyśmy. Wersję z dzikiego ryżu oraz gryczaną jeszcze z chęcią byśmy nie raz zjadły jednak za taką cenę można pozwolić sobie na nie tylko kiedy chce się poczuć odrobinę luksusu.




Makaron z ryżu czarnego z makaronem konjac, deserkiem sojowym-waniliowym i kiwi

Makaron z ryżu brązowego z makaronem konjac, twarożkiem, sosem jagodowym i suszonym mango

Makaron gryczany z suszonymi pomidorami i kiełkami

Makaron z czarnego ryżu/gryczany z batatami
Ocena: 4,5 pandy

Makaron z brązowego ryżu z dynią i imbirem
Ocena: 3 pandy
Day Up z jogurtem – Arteta (Lidl)

Day Up z jogurtem – Arteta (Lidl)

Dzisiaj prezentowane przez nas przekąski zrobiły furorę podczas niedawnego eko tygodnia w Lidlu. Dlatego postanowiłyśmy w końcu opisać je u nas choć oba DayUp kupujemy namiętnie już od około 3 miesięcy :D Co więcej, były niezastąpione podczas praktyk w Kudowie gdzie nie raz trzeba było szybko coś dobrego w biegu przekąsić.






Nazwa: Puree bananowe/jabłkowe
Firma: Arteta
Skład:
Puree jabłkowe: puree owocowe 70% (jabłko 36%, truskawka 23%, śliwka 11%), jogurt naturalny 26%, płatki jaglane 2%, płatki owsiane 2%
Puree bananowe: puree owocowe 71% (banan 35%, gruszka 26%, czarna jagoda 10%), jogurt naturalny 10%, płatki quinoa 2%, płatki owsiane 1%.
Masa netto: 120g
Wartości odżywcze:
Puree jabłkowe: 100g/61 kcal, tłuszcz – 1,5g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,7g, węglowodany – 12g w tym cukry – 6,42g, białko – 2,0g, błonnik – 2,3g, sól – 0,06g
Puree bananowe: 100g/73 kcal, tłuszcz – 1,4g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,7g, węglowodany – 16g w tym cukry – 10g, białko – 2,2g, błonnik – 2,2g, sól – 0,06g
Informacje dodatkowe: bez dodatku cukru, bez substancji konserwujących, nie wymaga chłodzenia.
Sklep: 2,50 – 3,00 zł
Cena: Lidl, Biedronka, Tesco, Carrefour

Nasza opinia

Wygląd: Niezwykle poręczne opakowania z plastikową zakrętką nadają się wprost idealnie do tego aby na szybko wrzucić je do torebki/plecaka i nie martwić się o to czy coś się zgniecie, przedziurawi, wyleje itp. Od razu też widzimy z jakimi smakami mamy do czynienia w jednym z nich dominuje banan w drugim jabłko.

Smak:
Puree jabłkowe: Dość zwarta konsystencja z drobnymi grudkami płatków. W pierwszym momencie czujemy kwaskowatość soczystych i lekko słodkich jabłek przechodząca w posmak również lekko kwaśnych śliwek. Jeżeli truskawki miałyby być tutaj wyczuwalne to jednak według nas giną gdzieś w tłumie. Obok owocowych smaków do głosu dochodzi naturalny jogurt bardzo fajnie łączący się z nutą płatków owsianych. Choć płatki jaglane same w sobie nie mają jakiegoś wyraźnego smaku to tutaj stanowią przyjemne dopełnienie a całość okazuje się być lekko słodką wersją owsianki.

Puree bananowe: Od razu widzimy tak bardzo uwielbiany przez nas fioletowy kolor jagód a do naszych nosków dociera apetyczny zapach banana. Tutaj konsystencja jest już bardziej lejąca ale nadal zawiera w sobie małe cząstki płatków. Po spróbowaniu od razu czujemy bardzo dojrzałego banana wymieszanego z jogurtem naturalnym zaakcentowanego jagodową nutą. W tej wersji natomiast nie wyczułyśmy gruszki ale to nic dziwnego skoro reszta składników jest tak wyraźna. Na końcu zostajemy z posmakiem bardzo lubianej przez nas komosy i jej jakby sezamową nutą, która też fajnie łączyła się z płatkami owsianymi (musimy takie połączenie kiedyś spróbować). Ta wersja jest słodsza od swojego poprzednika.

Podsumowanie: Miksy smaków owocowych z jogurtem są bardzo smaczne a dodane płatki wnoszą kolejne pozytywne wartości. Co więcej nie trzeba ich trzymać w lodówce, więc zawsze można mieć taką zakąskę w kieszeni/torebce/szufladzie gdziekolwiek byleby pod ręką :D Mamy też nadzieję, że pojawią się za jakiś czas jakieś nowe fajne smaki.


Ocena: 5 pand
_________________________________
Zobacz także najnowsze smaki



Lody malinowe z komosy i czekoladowe z ryżu (bez glutenu, laktozy, cukru białego, wegańskie)

Lody malinowe z komosy i czekoladowe z ryżu (bez glutenu, laktozy, cukru białego, wegańskie)

Mimo, że pogoda nas nie rozpieszcza to nieodłącznym elementem wakacji są lody! Wiadomo, że te w sklepie nie zawsze mają "czysty" skład a jeśli mają to cena jest dość wysoka. Dlatego my i tym razem stawiamy na własne wyroby! Spójrzcie na nie, czy nie wyglądają jak całkiem zacne desery? :P Poleca całkiem zgrany duet Panda i Miś :D







LODY MALINOWE Z KOMOSY RYŻOWEJ 
Składniki:
-1 szkl. komosy ryżowej (suchej)
-2 szkl. płynów (u nas woda i napój ryżowy)
-2 łyżeczki pasty waniliowej
-ksylitol
-duża garść malin
-3-4 łyżki tahini

Dodatkowo
-preparowany amarantus
-maliny

Komosę ugotować w 2 szklankach płynów. Do ugotowanej oraz przestygniętej kaszy dodać wanilię i ksylitol a następnie wszystko dokładnie zblendować i wlać do w miarę płaskiego pojemnika. W osobnej miseczce rozdrobnić widelcem maliny, polać nimi masę z komosy. Następnie polać zygzakami tahini i za pomocą widelca przemieszać niezbyt dokładnie całość.
Tak gotową masę włożyć do zamrażarki i mieszać co 30 minut do uzyskania odpowiedniej konsystencji (u nas przez ok 3 godziny)Podawać z ulubionymi dodatkami, u nas amarantus i malinki.

LODY CZEKOLADOWE Z RYŻU
Składniki:
-1 szkl. ryżu jaśminowego
-3 szkl. płynów (u nas napój kokosowy i woda)
-1 duży dojrzały banan
-2 łyżki gorzkiego kakao
-duża garść posiekanych orzechów laskowych (albo i więcej :P)

Dodatkowo
-ulubione ciasteczka
-orzechy
-syrop daktylowy

Ryż ugotować do miękkości w podanych płynach. Do ostygniętego ryżu dodać banana, kakao i wszystko dokładnie zblendować. Następnie dodać posiekane orzechy i wlać masę do w miarę płaskiego pojemnika.
Tak gotową masę włożyć do zamrażarki i mieszać co 30 minut do uzyskania odpowiedniej konsystencji (u nas przez ok 3 godziny)Podawać z pokruszonymi ciasteczkami, orzeszkami i syropem daktylowym.



______________________________________________

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger