Gorzkie czekolady 80%, 85% oraz 100% - Manufaktura Czekolady


Jakiś czas temu opisywałyśmy gorzkie czekolady od Manufaktura Czekolady. Zostały nam jeszcze trzy tabliczki ale tym razem wzrasta ilość kakao aż do 100%! Ktoś z Was próbował kiedyś czekolady ze 100% kakao bez dodatku cukru?


Nazwa: Czekolada 80% kakao z Ekwadoru / 85% kakao z Kolumbii, 100% kakao z Ghany
Firma: Manufaktura Czekolady
Skład:
80% z Ekwadoru – ziarno kakao z Ekwadoru, ksylitol.
85% z Kolumbii – ziarno kakao z Kolumbii, cukier.
100% z Ghany – ziarno kakao z Ghany
Masa netto: 50g
Wartości odżywcze:
80% z Ekwadoru – 100g/ 624 kcal, tłuszcz – 43,6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 29,1g, węglowodany – 45,4g w tym cukry – 0g, błonnik – 3,6g, białko – 10,9g, sól – 0g
85% z Kolumbii – 100g/ 577 kcal, tłuszcz – 35,7g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 23,8g, węglowodany – 54,5g w tym cukry – 30,5g, błonnik – 2,9g, białko – 8,9g, sól – 0,01g
100% z Ghany – 100g/ 682 kcal, tłuszcz – 54,5g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 36,4g, węglowodany – 31,8g w tym cukry – 0g, błonnik – 4,5g, białko – 13,6g, sól – 0g
Informacje dodatkowe: Nadmierne spożycie może mieć efekt przeczyszczający. Produkt może zawierać mleko, sezam i orzechy.
Cena: 17 zł

Nasza opinia
Wygląd: Bardzo ciemne tabliczki z lekkim białym nalotem (możliwe, że my po prostu za długo i źle je przechowywałyśmy). Bardzo podobają nam się opakowania w ciemnym iście ekskluzywnym stylu. Idealnie nadają się na prezent.

Smak:
80% z Ekwadoru – Zaczęłyśmy od tej najłagodniejszej z dodatkiem ksylitolu. Kostki łamią się z trzaskiem a w ustach rozpuszczają się powoli i nieco proszkowo. Czuć delikatną odświeżającą słodycz charakterystyczną dla ksylitolu, gorycz surowego kakao jednak wygrywa i przyjemnie łączy się z nutami jakby owoców leśnych.

85% z Kolumbii – Ta tabliczka słodzona jest już zwykłym cukrem, więc spodziewałyśmy się intensywniejszej słodkości pomimo zwiększonej ilości kakao ale jednak ta wersja jest zdecydowanie bardziej gorzka i zarazem kwaśna od poprzedniej tabliczki. Oprócz samej goryczy kakao wyczuwamy tutaj nuty dymu i popiołu z popielniczki. Zadowolone będą osoby, które nie przepadają za słodyczami a  takie czekolady dodają do potraw.

100% z Ghany – Ostatnia tabliczka to prawdziwy szatan, na którego gotowi są chyba najbardziej wytrawni czekoladoholicy :D Zero dodatku cukru, sama kwintesencja ziarna kakao w jednym kęsie. Cóż napisać… czekolada jest szorstka, drażniąca ślinianki, drapiąca w gardło o ewidentnym według nas posmaku spalonego czekoladowego ciastka, do którego zapomniano dodać cukru. Nie jest to tabliczka jedzona dla błogiej przyjemności, za to będzie idealna dla osób lubiących wyzwania.  

Podsumowanie: Manufaktura Czekolady robi naprawdę świetne tabliczki i w całym ich asortymencie na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Na pewno nie są to banalne czekolady jakie dostanie się w każdym sklepie, więc tym bardziej uważamy, że warto obdarować nimi bliskie osoby przy jakiejś okazji. My szczególnie jesteśmy zadowolone z wersjami, w których dodano ksylitol zamiast cukru i po takie tabliczki na pewno jeszcze kiedyś sięgniemy.
Chcemy również podziękować Michałowi za tak wspaniały prezent na święta i możliwość spróbowania czegoś nowego.




15 komentarzy:

  1. Nie jestem wielką fanką gorzkich czekolad ale lubię nowe smaki więc z czystej ciekawości chciałabym spróbować tej 100%, ale podejrzewam że wykręciłaby mi twarz :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ile czekoladowej rozkoszy! jak mi dziś trzeba czekolady! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo chętnie spróbowałabym tego czekoladowego szatana 😋

    OdpowiedzUsuń
  4. Gorzkie czekolady to nie moja bajka wole te słodkie :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam gorzką czekoladę, czym lepszy skąd i większa zawartość kakao tym lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasami można podarować komuś coś wyjątkowego, ale to szczere uczucie ma wartość największą. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tę 100% bym spróbowała z czystej ciekawości :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z czekolad lubię tylko tą najmniej czekoladową,tj. białą :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś gorzkie mi bardziej wchodziły teraz już nie bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka 100% gorzka czekolada to dla mnie pewnie za dużo ;D Jadłam tą z Lindt 99% kakao i zdecydowanie to nie moje smaki ;) Ale opakowania mają śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od kiedy nie mogę jeść nabiału, obżeram się gorzkimi czekoladami. Te z chęcią spróbuję, a wersja 100% jest najbardziej kusząca :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger