Pasta / masło orzechowe – Good Noot

Pasta / masło orzechowe – Good Noot

Kiedyś recenzowałyśmy przepyszne kremy orzechowe od Good Noot (recenzja). Niedawno dostałyśmy w prezencie nowe pasty orzechowe tym razem 100% orzechów bez żadnych dodatków <3 Wersja z orzechów arachidowych była opisana we wcześniejszej recenzji a dzisiaj przybliżymy Wam pastę z orzechów laskowych oraz pistacji.

  

Nazwa: pasta laskowa / pistacjowa
Firma: Good Noot
Skład:
Pasta laskowa – prażone orzechy laskowe
Pasta pistacjowa – prażone pistacje
Masa netto: 200g
Wartości odżywcze:
Pasta laskowa – 100g/ 716 kcal, tłuszcz – 68g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 9g, węglowodany – 14g w tym cukry – 4g, białko – 15g, sól – 0,1g
Pasta pistacjowa – 100g/ 615 kcal, tłuszcz – 49g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 12g, węglowodany – 21g w tym cukry – 10g, białko – 26g, sól – 0,01g
Informacje dodatkowe: bez glutenu, może zwierać soję i inne orzechy.
Sklep: https://goodnoot.com/
Cena: pasta laskowa – 30 zł, pasta pistacjowa – 55 zł

Nasza opinia

Smak: Po otwarciu słoiczka poczułyśmy bardzo intensywny zapach orzechów! Producent zapewnia, że używają orzechów najlepszej jakości oraz, że są idealnie uprażone aby miały najlepszy aromat a to naprawdę czuć. Konsystencja pasty pistacjowej jest gładka ale gęsta, nieco kleista i rozpływająca się w ustach. Wersja z orzechów laskowych jest zdecydowanie bardziej lejąca i fantastycznie sprawdza się jako polewa do deserów. W obu pastach czujemy niesamowicie pyszny smak prażenia i co ważne bez goryczy.

Ocena: Zdecydowanie są to jedne z najlepszych past orzechowych jakie jadłyśmy. Czasem zdarza się, że pasty z prażonych orzechów są gorzkie i zjełczałe (my to nazywamy posmakiem starej szafy), tutaj natomiast czuć świetną jakość i staranne wykonanie, za które warto zapłacić. Jadłyśmy też pastę 100% z migdałów jednak otwarłyśmy ją jako pierwszą i była tak dobra, że nie przetrwała do tej recenzji, więc też ją polecamy xD





Skala: 6+ pandy


Czekolada SERNIK JAGODOWY

Czekolada SERNIK JAGODOWY

Jesteśmy absolutnie zakochane w tej wypasionej czekoladzie z nadzieniem sernikowym! 🥰To prosty przepis, a efekt obłędnie pyszny! 😋 Kostka tej czekolady idealnie komponuje się z popołudniową kawą i z pewnością osłodzi nam wrzesień☕️ Przygotowałyśmy ją w wersji bez cukru, ale jeśli wolicie to śmiało możecie użyć klasycznych składników z cukrem👍
TUTAJ zobacz film z przygotowania




Składniki:
-ok. 1,5 tabliczki czekolady mlecznej (u nas bez cukru)
-łyżka oleju kokosowego
-4 kostki czekolady białej (np. bez cukru)
-90 g chudego twarogu
-90g sera włoskiego capreggio (Biedronka/Lidl)
-100g borówek
-20g (2 płaskie łyżki) ksylitolu
-3 ciastka zbożowe (u nas bez cukru Vitanella z Biedronki)

1. Rozpuść czekoladę białą (w mikrofalówce lub kąpieli wodnej) i cienkimi stróżkami ozdób formę. Włóż ją do zamrażarki.
2. W tym czasie rozpuść czekoladę mleczną wraz z olejem kokosowym i wylej jej część do foremki z zastygłymi wzorkami. Rozprowadź delikatnie ale dokładnie po ściankach foremki. Ponownie włóż foremkę do zamrażarki.
3. Twaróg, ser włoski, ksylitol, połowę borówek zmiel w blenderze.
4. Masę wyłóż do formy z zastygłą czekoladą i wyrównaj górę (nadzienie ma sięgać do połowy wysokości foremki), na górę wyłóż resztę borówek.
5. W reszcie czekolady zamocz ciastka i ułóż je na górze nadzienia czyli spodzie naszej czekolady.
6. Resztą czekolady wypełnij przestrzenie między ciastkami i znów wstaw całość do zamrażarki.
7. Możesz wyciągnąć czekoladę po ok. 1,5h z zamrażarki lub wstaw ją do lodówki i zjedz kolejnego dnia. Warto jednak przed wyciągnięciem z formy włożyć ją do zamrażarki na ok. 1h.




Daktyle o smaku brzoskwini – True Dates

Daktyle o smaku brzoskwini – True Dates

Co powiecie na słodką, zdrową przekąskę, która może zaspokoić chęć na klasyczne słodycze? Od jakiegoś czasu można kupić w Żabce, Kauflandzie lub w Lidlu ciekawe przekąski zrobione z suszonych daktyli. True to marka, która w Polsce póki co sprzedaje tylko daktyle, w różnych odsłonach smakowych. My dzisiaj opisujemy wersję o smaku brzoskwini, ale już wcześniej próbowałyśmy smak kwaśnego jabłka i był przepyszny! Widziałyśmy też takie smaki jak: arbuz, cola, ciasteczko oraz masło orzechowe <3 Na pewno kiedyś je spróbujemy.







Nazwa: daktyle bez pestek o smaku brzoskwini
Firma: True. ApS.
Skład: daktyle 95%, błonnik z korzeni cykorii, tłuszcz kokosowy, naturalny aromat, kwas jabłkowy.
Masa netto: 100g
Wartości odżywcze:
100g/ 327 kcal, tłuszcz – 1,5g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,2g, węglowodany – 71g w tym cukry – 68g, błonnik – 10g, białko – 2,3g, sól – 0,03g
Informacje dodatkowe: może zawierać pestki lub pozostałości pestek. Może zawierać śladowe ilości orzeszków ziemnych lub migdałów.
Sklep: Lidl
Cena: 8,99 zł

Nasza opinia

Smak: Daktyle są dobrze wysuszone ale nieprzesuszone na wiór. Mają soczystą i miękką strukturę. Owoce są pokryte cienką skorupką, lekko kwaśną o smaku brzoskwini. Ogólnie po otwarciu opakowania od razu poczułyśmy słodko-kwaśny brzoskwiniowy zapach. W smaku w pierwszym kęsie czuć jakby aromat brzoskwiniowego żelka a po chwili do głosu dochodzi wyraźny nieco karmelowy smak daktyli. Jest to pyszne połączenie ale brakuje tutaj lekkiego kwaśnego kopnięcia, które wyważyłoby poziom słodyczy. Tak jak napisałyśmy we wstępie, jadłyśmy wcześniej wersję kwaśne jabłuszko i właśnie tam idealnie ten kwaśny smak dopełniał całość.

Ocena: Po prostu PYCHA! Uwielbiamy takie zdrowe słodkości i True Dates robi je fantastycznie. Niby nic wielkiego, po prostu daktyle z aromatem ale niewątpliwie jest to pyszny pomysł i my z chęcią spróbujemy pozostałych wersji.



Skala: 6 pand


Czekoladki kokosowo-malinowe

Czekoladki kokosowo-malinowe

Co tu dużo pisać, te słodkości są tak pyszne a do tego genialne w swej prostocie, że zrobiły na nas ogromne wrażenie 😍 Zróbcie je ze swoimi ulubionymi owocami i dajcie znać jak wyszło 😃 My na pewno spróbujemy jeszcze kokos z ananasem🍍 oraz kokos z mango🥭 😋 A Wy? A TUTAJ możecie zobaczyć filmik z przygotowania




Składniki:
-100g malin
-80g wiórków kokosowych
-2 łyżki miodu/ syropu klonowego / syropu z agawy itp.
-Czekolada mleczna/ deserowa/ biała (u nas bez cukru)

1. Maliny, wiórki kokosowe i miód zmiel w blenderze/rozdrabniaczu.
2. Przełóż masę do sylikonowych foremek i dociśnij łyżeczką wyrównując górę.
3. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i wylej na górę kokosowej masy.
4. Całość wstaw do zamrażarki na minimum 2h.



Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger