RAW brownie proteinowe (bez glutenu, cukru białego, laktozy, wegańskie)

Ciasta bez pieczenia zawsze cieszą się dużym zainteresowaniem. Nie ma co się dziwić, ponieważ każdy z nas uwielbia oszczędzać czas! Tak jest właśnie z tym brownie ❤ Wystarczy, że na wieczór przed spaniem zmiksujesz odpowiednie składniki i zostawisz blaszkę na noc w lodówce a już rano możesz cieszyć się obłędnie czekoladowym ciastem rozpływającym się wręcz w ustach 😋 To jak, przekonałyśmy Cię?






Składniki:
- 150g daktyli (lub świeżych)
-100g płatków owsianych (bezglutenowych)
-3 łyżki melasy z karobu
-4 łyżki kakao
-2 miarki białka roślinnego Siła roślin (u nas o smakudzikiej jagody) [jeżeli nie masz białka użyj mąki kokosowej]
-1/2 szkl. orzechów laskowych

Dodatkowo do ozdoby
-ubita śmietanka kokosowa z ksylitolem
-mrożone maliny
-orzechy laskowe
-2 kostki gorzkiej czekolady

RAW BROWNIE
Daktyle namoczyć w gorącej wodzie na 30 minut pod przykryciem (świeżych nie trzeba). Płatki namoczyć w ciepłej wodzie tak aby pochłonęły jak najwięcej wody (jeśli jest za dużo wody to ją po prostu odlać). Następnie daktyle, namoczone płatki i melasę zmielić blenderem na gładką masę. Dodać kakao, odżywkę białkową, posiekane orzechy i wszystko wymieszać (jeżeli zamiast białka używasz mąki kokosowej to dodajesz jej po trochu aż do uzyskania gęstej masy). Ciasto jest gęste i lepkie, dlatego za pomocą łyżki maczanej w gorącej wodzie należy ubić je w kwadratowym naczyniu i wstawić na noc do lodówki. Następnego dnia pokroić brownie ostrym nożem (można moczyć go w gorącej wodzie) i udekorować dodatkami. 


84 komentarze:

  1. wspaniały deser. I jaki zdrowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam brownie w wersji surowej. Pamiętam jak zrobiłam je ze świeżych daktyli - po prostu pycha! Wasze czekoladowe kostki wyglądają świetnie, aż bije od nich "moc czekoladowości" :D:D A białeczko o tym smaku bardzo mi smakuje, nawet chyba lepiej niż wersja poprzednia :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Białeczko o tym smaku super łączy z kakao, bo ma się wrażenie, że zajadamy brownie z owocami leśnymi <3

      Usuń
  3. O mamuniu, jak zawsze zachwycające :) Mam tez hit tak na marginesie, dziś kupiłam wegańską wędlinę z ryżu i oregano, próbowałyście? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jadłyśmy raz szynkę i parówki sojowe. W sumie nie były złe ale jakoś nie mamy parcia na dalsze eksperymenty z taką żywnością. Aczkolwiek jesteśmy otwarte na nowości i ciekawostki a wędlina z ryżu brzmi interesująco :D

      Usuń
  4. Uwielbiam brownie :D Już wiem, co zrobię w weekend :D

    OdpowiedzUsuń
  5. No jeszcze ten kleksik na górze, chyba muszę pożyczyć śliniaczek od mojej siostrzenicy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku, ale to pięknie wygląda :D Ostatnio mogłabym jeść takie czekoladowe brownie codziennie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale super to wygląda! Uwielbiam batoniki raw, więc takie domowe brownie z pewnością by mi smakowało :) Zwłaszcza z taką ilością kakao <3
    A mam pytanko, czy w tym przepisie da się czymś zastąpić odżywkę białkową? Może mąka kokosowa, czy niekoniecznie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sądzimy, że kokosowa będzie spoko, ewentualnie dodawać jej po trochu bo wszystko zależy od jej chłonności płynu :)

      Usuń
    2. To coś pokombinuję ;D Dzięki za odpowiedź :)

      Usuń
  8. Brownie wyglądają jak malutkie kulinarne dzieła sztuki <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Zjadłabym tak genialnie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają cudnie, a i skład bardzo zachęca :) Struktura zapowiada się idealnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakochałam się :-) jejku jakie to musi być pyyyyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam czekoladowe zakalce, wygląda cudownie. Najbardziej mnie razi jak ktoś podaje przepis na brownie, a w nim jest proszek lub soda, a przecież nie na tym kunszt polega aby spulchniać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie "zakalce" lub też mokre ciacha też bardzo lubimy i fakt, trudno dostać idealne brownie z właśnie taką ulubioną strukturą. Tym przepisem jesteśmy usatysfakcjonowane :)

      Usuń
  13. Też lubię bez pieczenia. Te ciastka wyglądają przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Musi być pyszne. A te zdjęcia, cudowne, zachęcają, aby spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Zdjęcia muszą przekonać do wypróbowania przepisu :D

      Usuń
  15. O mniam, mniam <3 Zapisuję - zrobię :D Baaaaardzo mi się podoba to wydanie brownie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglada naprawde nieziemsko i w ogole nie sprawia wrazenia surowego. Nie mam nic przeciwko surowym slodyczom, ale to brownie wyglada jak w pelni satysfakcjonujace, grzeszne i niezdrowe brownie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląd, który nie wskazuje na "podejrzane-zdrowe" ciacho to już wielki plus :P Dzięki :*

      Usuń
  17. Dziewczyny narobiłyście mi ochoty na to cudo :) To że jest bez pieczenia to dodatkowa zaleta :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie one urocze i czekoladowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda tak że bym je zjadła, a ja nie jestem wielbicielką brownie :) Ps. gratuluje wygranej w konkursie na durszlaku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :* to dla nas też była niespodzianka :)

      Usuń
  20. Jeżeli ciasto czekoladowe, to ja chętnie się wpraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tooooooo wygląda kusząco! Nie powiem, że nie. A brzmi tak samo! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Aż mi ślinka cieknie :D Zjadłabym z wielką chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Super ! Niestety poza moim zasięgiem bo nie mam środków na zakup odżywki białkowej a nie są strasznie drogie ;/ można ja czymś zastąpić? Np mąka kokosową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mąka kokosowa będzie ok! Tylko dodawaj partiami bo dużo zależy od chłonności mąki :) O i można dodać do środka rozmrożone maliny/jagody/generalnie owoce leśne to mąka kokosowa na pewno wchłonie ich sok a ciacho będzie miało owocowy smak, który w tym przypadku zapewnia smakowa odżywka :)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź ;) jutro zrobię !

      Usuń
  24. Ożeż w dupę! To ciasto, które akurat mogłabym zrobić. Umiecie oszacować, ile kcal znajduje się w 100 g samej podstawy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aby obliczyć kaloryczność 100g musiałybyśmy wiedzieć ile waży całość a tego już nie wiemy :P Zależy ile wody w pierwszym etapie wchłoną daktyle oraz płatki owsiane. Całość ma ok 1570 kcal, czyli 1 kostka (6 z całości) posiada 265 kcal. Jest to solidny kawałek energii. Patrząc na batoniki proteinowe, które mamy w szafie mają podobną kaloryczność a wagowo wypadają nieco mniejsze :)

      Usuń
    2. Właśnie wiem, że potrzebna byłaby waga gotowego ciacha. Wasze wyliczenia wydają się znośne, więc może... ;>

      Usuń
  25. uwielbiam takie ciasta bez pieczenia :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Zdecydowanie mnie przekonałyście! :) Uwielbiam wszystko co z daktylkami :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam brownie, a jeszcze wizja braku konieczności pieczenia dodatkowo mnie zachęca do zrobienia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to też swego rodzaju Raw baton sportowy, dlatego warto czasem wykonać swoje tego typu przekąski :)

      Usuń
  28. Genialne <3 Ten przepis na pewno przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nawet nie wiecie jak ja podziwiam, że robicie takie piękne wypieki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Staramy się Was zachwycić i zachęcić :)

      Usuń
  30. Wygląda przepysznie, chętnie wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  31. I pięknie i apetycznie wyglądają te ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam brownie, a Wasze wygląda fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jakie to proste w przygotowaniu! Zrobię bliżej weekendu, bo wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeeej, jak to rewelacyjnie wygląda :) Na pewno jeszcze lepiej smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ostatnio chodzi cały czas za mną brownie bez pieczenia, czekałam tylko na paczkę z surowym kakao, która po ponad miesiącu oczekiwania w końcu się u mnie pojawiła haha :D bardzo ciekawe zastosowanie tych płatków owsianych, nie wpadłabym na to, żeby użyć do ciasta namoczonych - majstersztyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo z surowym kakao pewnie będzie bardzo ciekawe :) Same mamy je kupić już od bardzo dawna :D

      Usuń
  36. Ale bajecznie wyglądają, aż ślinka leci!

    OdpowiedzUsuń
  37. Miałam ochotę zrobić brownie bez pieczenia ale nie bardzo wierzyłam, że się uda :P Po zobaczeniu tych zdjęć jestem zachwycona i pragnę kawałka takiego cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  38. Wasze desery zawsze są tak piekne i zdrowe, że jakbym gdzieś blisko mieszkała, to kradłabym Wam je na każdy posiłek, a moje żywienie byłoby bogate we wszystkie cenne składniki odżywcze - a przy tym niesamowicie smaaaczne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś mieszkała niedaleko na pewno dostawałabyś te słodkości, bo tak właśnie obdarowujemy znajomych :P Aczkolwiek to ciacho bezczelnie zjadłyśmy same :P

      Usuń
  39. ooo tak, nie trzeba mnie długo namawiać:D

    OdpowiedzUsuń
  40. Przekonałyście mnie bez zbędnego namawiania! :D
    To musi być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  41. zaskakujecie coraz bardziej, mam wszytskie składniki poza karobem ale użyję innego słodzidła;) i robię niebawem ciacho!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być miód czy syrop daktylowy :) Smacznego na przyszłość :D

      Usuń
  42. Wygląda bosko! Zupełnie jak upieczone :)

    OdpowiedzUsuń
  43. O mamo, zakochałam się w tym, jak to wygląda. Chciałabym spróbować choć takie browni wykonać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz wszystkie składniki to nie jest zbyt skomplikowane :)
      Melasę można zastąpić syropem klonowym/daktylowym czy miodem a odżywkę mąką kokosową :)

      Usuń
  44. Bardzo ładna prezentacja :)
    Pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  45. A zamiast daktyli mogę użyć morelę? Sandra :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz ale lepiej te niesiarkowane bo mają karmelowy smak ;)

      Usuń
  46. bardzo fajne ciacho :) kilka prostych składników i można wyczarować coś pysznego i zdrowego :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Co tu dużo mówić, wyglądają obłędnie..! :*

    OdpowiedzUsuń
  48. Jestem pod ich wielkim zachwytem! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. No pierwsza klasa. Lecę sprawdzić czy mam mąkę kokosową, wyczytałam, że da się zastąpić odżywkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne :) tylko nie dodaj jej za dużo, ona chłonie i mięknie z czasem coraz bardziej więc zawsze warto dać trochę, odczekać i sprawdzić czy taka konsystencja wystarczy :)

      Usuń
  50. Zastępując białko mąką kokosową nie trzeba pięć ciasta? Może i głupie pytanie ale się nie znam ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma głupich pytań :) Mąkę kokosową spokojnie można jeść na surowo, nie potrzebna jest jej obróbka termiczna :) Tylko pamiętaj, że jeżeli zamiast białka używasz mąki kokosowej to dodajesz jej po trochu aż do uzyskania gęstej masy, bo zauważyłyśmy, że w zależności od firmy każda mąka ma nieco inną wchłanialność płynów :) Jedne szybciej zagęszczają inne wolniej :)

      Usuń
  51. Jak najbardziej mnie przekonałyście. Mało, że wygląda przepięknie i pewnie tak samo smakuje, to na dodatek tak szybko można tę pychotę przyrządzić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger